In the future, I would suggest partnership with organizations from Poland, which have their audience and can spread information about the events. It takes a while to build relationships with locals. The word-of-mouth invitations via Facebook, emails or LinkedIn are not the most efficient channel in the low-trust environment.
Hopefully users who landed on EdgeRyders in autumn 2020 will become valuable contributors in the future because their personal narratives are very interesting.
The health event brought together a researcher and a person who works in the healthcare system which sparked a conversation with valuable insights about the health care in Poland. In particular, digitalisation and its reliance on the corporate media channels was explored. Both @maniamana and @Dosia agreed that the current crisis and frustration results in lost of trust in the professional medical care.
Dokumentacja się bazuje na transkrypcji z nagrania video. To jest tekst typu wiki i uczestniki mogą edytować własne słowa.
Celem wydarzenia było inicjować znaczącą współpracę w obszarze opieki zdrowotnej i społecznej. Spotykamy się na zoomie, żeby zobaczyć, jakie wspólne priorytety i tematy się pojawiają, a następnie Edgeryders zarządza społecznością, aby badać nowe projekty z zainteresowanymi.
@maniamana: Dzisiejsze spotkanie z wykładem jest dlatego, żeby porozmawiać o tym, w jaki sposób możemy wpłynąć na zmiany w służbie zdrowia i dać szersze spojrzenie na wyzwania, jakie czekają w ogóle opiekę zdrowotną.
@Dosia: Hospicjum mieści obecnie 19 łóżek, 19 pacjentów. Kończymy właśnie przebudowę na ilość 25. Do nas przyjeżdżają ludzie z całej Polski. Hospicjum istnieje od piętnastu lat i pomaga nie tylko umierającym, ale również niesamodzielnym. Zarówno stacjonarne, jak i hospicjum domowe, ponieważ tych pacjentów potrzebujących opieki w trakcie umierania jest bardzo dużo. Istnieje Stowarzyszenie Hospicjum Łódzkie, w którym działają w dużej mierze przyjaciele ks. Jana Kaczkowskiego, który był bardzo nowoczesnym księdzem i miał bardzo duże grono sympatyków.
@maniamana: Zajmuje się badaniem skutków wpływu komunikacji cyfrowej na system zdrowia. Wpływ internetu jest bardzo widoczny, chorzy często będą szukali w internecie kolejnej diagnozy swoich objawów. Rośnie zainteresowanie różnymi rodzajami alternatywnych metod leczenia, które nie należą do specjalnego systemu wiedzy zachodniej. Całość prowadzi do sceptycyzmu wobec służby zdrowia publicznej i prywatnej opieki zdrowotnej. Już teraz widać, że w przyszłości kontakt z lekarzami będzie się odbywał za pośrednictwem platform internetowych, które są obsługiwane przez prywatne korporacje.
@Wolha: Taka sytuacja nie dziwi, ale wciąż jest podział personelu medycznego na wykształconych lekarzy i pielęgniarki, ratowników medycznych i wielu osób, które obsługują pacjenci w szpitalach. I te wszystkie czynności nie możliwe zastąpić telemedycyną.
@Dosia: Od ponad roku pracujemy nad stworzeniem platformy dla opiekunów. Właśnie za chwile mamy premierę w gronie pracowników i przyjaciół Hospicjum. Będzie to ogólnodostępny serwis internetowy, pomocnik dla opiekujących się chorymi w domu, oferujący konkretne instrukcje w zakresie opieki nad chorym, wsparcia psychologicznego i niezbędnych formalności. Jak hospicjum mamy pacjentów nie tylko onkologicznych, spotykamy się z wieloma różnymi chorobami, włącznie z wirusem covid-19. Mamy kontrakt z NFZ. Pacjenci przez brak dostępności do lekarza pierwszego kontaktu zapadają na ciężkie choroby i w momencie, kiedy dochodzi do diagnostyki, jest dużo zaniedbań. Nikt nie podaje statystyk umieralności teraz pacjentów onkologicznych, kardiologicznych, neurologicznych, bo to jest bardzo duży wzrost śmiertelności.
@Wolha: Czy istnieją w Polsce death cafe?
@Dosia: Tak, akurat czekam na takie spotkanie tematycznie związane z przeżywaniem żałoby, to jest też temat tabu. My nie umiemy się zachować w obliczu śmierci i żałoby. Jeśli chodzi o hospicjum i naszych opiekunów, to mamy małe grono psychologów. Nasi psychologowie zajmują się również grupą dzieci przeżywających żałobę po odejściu naszych pacjentów. Są takie osoby które w dwa-trzy miesiące potrafią już pogodzić się z odejściem bliskiej osoby ale też takie osoby które w żałobę przeżywają lata.
Nasi chorzy niestety są w obecnym czasie pozbawieni możliwości kontaktu z rodzinami. Musimy trzymać ten reżim, nie ma odwiedzin w hospicjum. Korzystamy z tabletu, z nowych technologii, żeby się spotykać z rodzinami i wolontariuszami i porozmawiać na kamerkę. Ale jednak kontakty w realu są dużo ważniejsze. Nie może być odwiedzin, bo jest to bardzo ryzykowne dla pacjentów, my też musimy dbać o swój personel hospicjum, żeby nie został zarażony. Kontakt jest naprawdę ograniczony.
@maniamana: Jest też kwestia upolitycznienia problemów zdrowotnych, związków między polityką i politycznymi programami rozwoju służby zdrowia. Jak bardzo życie ludzkie zależy od tego, czy znajdą się pieniądze w budżecie.
@Wolha: Myślę że na całym świecie tak jest.
@maniamana: Zacznijmy od tego, aby nie definiować systemu zdrowia w odniesieniu gospodarki i pracy. Są głosy, które mówią, że błędem jest opieka jako praca, jeśli chodzi o opiekę zdrowotną, jaka powinna być. Opieka jest wartością, która buduje relacje międzyludzkie, i jest zawsze obecna w naszych relacjach.
@Dosia: Byłam chora w październiku i wykonała 270 telefonów, żeby dodzwonić się do przychodni. W końcu usłyszałam, że lekarz nie przyjmuje, nie ma wolnych miejsc, ponieważ w ogóle nie mam możliwości załatwienia sprawy. Na kolejny dzień tez nie ma takiej możliwości, bo one rejestrują rano na co dzień bieżący. Nie ma możliwości w ogóle porozmawiać z żadnym lekarzem. Miałam poczucie lęku i frustracji po prostu sprawia, że są ludzie zagrożeni. Niebezpieczne sytuacje i to się zgadzam. Poza tym te doświadczenia pozostaną w pamięci i tak będzie odbierana służba zdrowia.
@maniamana: Najbardziej przerażające jest dla mnie to, jak ważny jest internet dla telemedycyny, którego podstawą są prywatne firmy i korporacje. Jego waga w połączonym świecie jest dziś znacznie większa niż do tej pory, ponieważ nasza mobilność jest fizycznie ograniczona. Pytanie, jak będzie wyglądać przyszłość i czy będziemy jeszcze bardziej uzależnieni od komunikacji internetowej opartej na kapitale.